Sierpień to początek sezonu na drapieżniki. Coraz chłodniejsze poranki uaktywniają żerujące ryby. Podczas weekendowego spinningowania nad jeziorem Łoniewskim piękne okonie łowił Eugeniusz Klimaszewski z Leszna. Wędkarz postanowił zapolować na garbusy z ciężką obrotówką. Wybór padł na biało-czerwoną Gliwę numer 1. Blaszka okazała się skuteczna. Wśród okoni trafiały się naprawdę dorodne sztuki.
Największy garbus miał 35 centymetrów. Pasiak był prawdziwym ukoronowaniem porannego połowu.
Komentarze